Zwyczaje ogniskowe
Gdy zapada zmrok nadchodzi pora na ognisko. W strojach polowych zastępy z proporcami udają się na wyznaczone miejsce.
Po usadowieniu się w kręgu ogniskowym zaczynamy śpiewać:
Dość włóczęgi na dzisiaj
Przy ognisku czas siąść
Trzeba spełnić obyczaj
Patrząc na ognia krąg
Więc popłyną melodie
Rozkołysze się las
Usiądziemy przy sobie
Szczęście będzie wśród nas
Płyną nowe melodie
Ogień rozpala twarz
Pozostaną wspomnienia
Któż zapomni je z nas
Po przygodach obozowego dnia drużynowy wyróżnia dwie osoby: jedną, która ma zaszczyt jedną zapałką rozpalić stos ogniskowy.
Gdy zapłonie ogień rozlega się śpiew:
Już rozpaliło się ognisko
Dając nam dobrej wróżby znak
Siedliśmy przy mim blisko
Bo w całej Polsce siedzą tak
Siedzą harcerze przy płomieniach
Ciepły blask ognia skupia ich
Wszystko co złe to szuka cienia
Do ognia dobro garnie się
Mówiłeś druhu Komendancie
Że zaufanie do nas masz
Że wierzysz w nasze chęci
Wszak ty harcerskie serca znasz
Warunki tyko warunkami
Od dawna wszak słyszymy to
Lecz my jesteśmy harcerzami
I zwyciężymy wszelkie zło
Następnie śpiewamy pieśń ,,Płonie ognisko i szumią knieje”.
Potem drużynowy podchodzi do drugiego wyróżnionego druha , a ten klęka przed nim na lewe kolano. Kładąc polano na jego prawym ramieniu wypowiada słowa:
,,Mianuję Cię strażnikiem ognia, strzeż jego jak źrenicy swego oka”.
Od tej chwili zaczyna się dla strażnika zaszczytna służba, więc paskiem od rogatywki pod brodą baczy aby ognisko paliło się jasno i nam nie zagasło.
Podczas gdy śpiewamy ,,Płonie ognisko” wszyscy kładą rogatywki przed siebie z lilijką skierowaną w kierunku płomieni. Tak jak dawniej igła magnetyczna kompasu wskazywała drogę żeglarzom, tak teraz drogę wskazuje nam lilijka harcerska. Doby ogień zaś rozgrzewa nas i dodaje nam moc w nieustającej pracy nad sobą.
Później jest czas na pokazy, pląsy, gry, opowiadania wrażeń obozowych i gawęda drużynowego.
Zdarza się nieraz, że podczas ogniska zawita do nas niespodziewanie nieznana osoba. Jako nasz gość bierze wtedy gałązkę i rzuca ją do ognia na znak braterstwa z nami.
Drużynowy intonuje pieśń ,,Już do odwrotu głos trąbki wzywa” oznajmiając, że nadchodzi czas zakończenia spotkania przy ognisku. Wstajemy wszyscy w kręgu, splatając się dłońmi zaczynamy śpiewać ,,Bratnie słowo’’, potem:
Idzie noc
Słońce już
Zeszło z gór
Zeszło z pól
Zeszło z mórz
W cichym śnie
Spocznij już
Bóg jest tuż.
Jeszcze chwila skupienia i śpiewamy ,,Modlitwę harcerską”. Rozchodzimy się w ciszy mówiąc do siebie jedynie szeptem.
Po usadowieniu się w kręgu ogniskowym zaczynamy śpiewać:
Dość włóczęgi na dzisiaj
Przy ognisku czas siąść
Trzeba spełnić obyczaj
Patrząc na ognia krąg
Więc popłyną melodie
Rozkołysze się las
Usiądziemy przy sobie
Szczęście będzie wśród nas
Płyną nowe melodie
Ogień rozpala twarz
Pozostaną wspomnienia
Któż zapomni je z nas
Po przygodach obozowego dnia drużynowy wyróżnia dwie osoby: jedną, która ma zaszczyt jedną zapałką rozpalić stos ogniskowy.
Gdy zapłonie ogień rozlega się śpiew:
Już rozpaliło się ognisko
Dając nam dobrej wróżby znak
Siedliśmy przy mim blisko
Bo w całej Polsce siedzą tak
Siedzą harcerze przy płomieniach
Ciepły blask ognia skupia ich
Wszystko co złe to szuka cienia
Do ognia dobro garnie się
Mówiłeś druhu Komendancie
Że zaufanie do nas masz
Że wierzysz w nasze chęci
Wszak ty harcerskie serca znasz
Warunki tyko warunkami
Od dawna wszak słyszymy to
Lecz my jesteśmy harcerzami
I zwyciężymy wszelkie zło
Następnie śpiewamy pieśń ,,Płonie ognisko i szumią knieje”.
Potem drużynowy podchodzi do drugiego wyróżnionego druha , a ten klęka przed nim na lewe kolano. Kładąc polano na jego prawym ramieniu wypowiada słowa:
,,Mianuję Cię strażnikiem ognia, strzeż jego jak źrenicy swego oka”.
Od tej chwili zaczyna się dla strażnika zaszczytna służba, więc paskiem od rogatywki pod brodą baczy aby ognisko paliło się jasno i nam nie zagasło.
Podczas gdy śpiewamy ,,Płonie ognisko” wszyscy kładą rogatywki przed siebie z lilijką skierowaną w kierunku płomieni. Tak jak dawniej igła magnetyczna kompasu wskazywała drogę żeglarzom, tak teraz drogę wskazuje nam lilijka harcerska. Doby ogień zaś rozgrzewa nas i dodaje nam moc w nieustającej pracy nad sobą.
Później jest czas na pokazy, pląsy, gry, opowiadania wrażeń obozowych i gawęda drużynowego.
Zdarza się nieraz, że podczas ogniska zawita do nas niespodziewanie nieznana osoba. Jako nasz gość bierze wtedy gałązkę i rzuca ją do ognia na znak braterstwa z nami.
Drużynowy intonuje pieśń ,,Już do odwrotu głos trąbki wzywa” oznajmiając, że nadchodzi czas zakończenia spotkania przy ognisku. Wstajemy wszyscy w kręgu, splatając się dłońmi zaczynamy śpiewać ,,Bratnie słowo’’, potem:
Idzie noc
Słońce już
Zeszło z gór
Zeszło z pól
Zeszło z mórz
W cichym śnie
Spocznij już
Bóg jest tuż.
Jeszcze chwila skupienia i śpiewamy ,,Modlitwę harcerską”. Rozchodzimy się w ciszy mówiąc do siebie jedynie szeptem.